i pośmiałam... i nawzruszałam... się dziś...
od dawna wiem, że mam coś więcej dzieci, niż mam...
rodzone osobiście dwoje... Córeczka i Synuś
najukochańsze :)
ale te wirtualne też kocham i gdybym tylko miała możliwości...
ale Wy wiecie :*:*:*:*
niezmiennie pięknej nocy Wszystkim moim córeczkom i synkowi :*
Ela idzie spać :D
PS.w sumie... to zamierzone... :D
piątek, 23 listopada 2012
czwartek, 22 listopada 2012
...
niedziela, 18 listopada 2012
patrzę w sufit...
Lubię… wieczorem…
Migocące cienie na suficie…
Jak alfabet Morse’a
Kreska kropka kreska -.-
Moje janiołki powtarzają te znaczki -.-
A Ty jesteś daleko…
Słyszysz? Czujesz? Wiesz?
Ja tęsknię… zawsze najmocniej wieczorem…
Tylko ognik malutki jeszcze…
Malutka nadzieja…
Zaraz zgaśnie…
Zgasł…
Dobranoc
...
staram się nie zasnąć tak długo, jak migoczą ogniki...
ale nie zawsze dotrwam :) wszystko zależy czy na czas zapalę...
Subskrybuj:
Posty (Atom)