z M1...
wtorek, 3 lipca 2012
nadupał... :)
nie wyrabiam na zakrętach... "A po nocy, przychodzi dzień... A po burzy spokój..." niestety parnota wróciła... [z cyklu: z balkonu]
a po burzy... :)
1 komentarz:
agnieszka
3 lipca 2012 14:04
u nas miły chłodek :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
u nas miły chłodek :)
OdpowiedzUsuń