obchodziłam... niezdecydowana... i ostatniego dnia... właściwie dzięki potomstwu :) KWBMMKD:*:*:*:*
panie z wózkami odwróciły się i odjechały, jak zaczęłam drzewo obfotografowywać (ufff jakie trudne słówko)
a ten na łódce cóś w stylu - "ej! filmujesz?" - czyżby coś tam na sumieniu... ?!?!?!
a za czerwoną słynna wyspa "Tumidaj" :)
a w sumie... fajna jest jesień :)
śliczna ta jesień w czerwonej kurtce :*
OdpowiedzUsuńbuziol :*
Usuń